sobota, 10 lutego 2024

za starorzeczem

 Starorzecze Wisły, zwane u nas popularnie (i geograficznie błędnie :P) Łachą, z prawdziwą Wisłą łączy tylko szeroki rów.

(googlemaps)


Większa część starorzecza leży na granicy parku i można wzdłuż niego spacerować po obu stronach. Ciekawiej jest za starorzeczem. Widać wszystko, co się dzieje na wodzie, kawałek parku za wodą, a po drugiej stronie są doświadczalne pola IUNG, często z rzepakiem lub pszenicą, a dalej chmielniki i rezerwat kawałka lasu łęgowego. 
 


Dostać się tam można jednym z dwu mostków, tym od Pałacu Marynki


albo tym z drugiej strony, od ulicy 4 Pułku, który pewnie kiedyś pokażę. :)

Droga za starorzeczem to dobre miejsce na ciekawy spacer, o ile jest sucho. Zwykle - jak pokazuje czerwona trasa na mapie - zaczynam jednym mostkiem, a kończę drugim. Ale niekoniecznie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę jakoś podpisywać komentarze.