jakieś 5 tysięcy kroków, głównie łażenie w kółko :).
(googlemaps)
W nocy spadł śnieg.
Czelendż: znajdź jak najwięcej kolorów. Szuuuukaaaaam!!!
Wchodzę na skwer.
1. pomarańczowy.
2. beżowy
3. różowiutki
4. czerwony
5. rudy
7. zielony
(znowu różowiutki i czerwony, powtórka)
8, 9. żółty i niebieski.
10. czarny
Idę do parku.
Zupełnie niespodziewanie :))) wyrósł mi na środku drogi Domek Gotycki.
Powstał w pierwszych latach XIX wieku jako zapasowy budyneczek na zbiory, które nie zmieściły się w stojącej zupełnie niedaleko Świątyni Sybilli, podobno pierwszym polskim muzeum.
Na ścianach Domku Gotyckiego jest cała masa tablic, fragmentów rzeźb, inskrypcji pochodzących z różnych ważnych historycznie miejsc w Polsce i nie tylko.
Obecnie w Domku Gotyckim jest raczej pusto. Kiedyś było tam parę eksponatów do obejrzenia, w ostatnich latach wszystko, co warto było zobaczyć, przeniesiono na wystawę w Pałacu.
Teraz Domek Gotycki ma ściany pomalowane w mało gustowną cegiełkę.
Za mojego szczenięctwa cegiełki nie było, tylko szary tynk. Moim zdaniem wyglądał lepiej, chociaż pewnie nieoryginalnie.
(pocztówka z lat 1970tych, zbiory moje)
Na dawnych zdjęciach, obawiam się, cegiełka jest. Nie wiem, czy malowana, czy prawdziwa.
(http://bc.wbp.lublin.pl)
Idę dalej. 11. biały
12. złoty
13. purpurowy
Schodzę nad starorzecze Wisły.
Zamarznięte.
W dolnym parku, jak kiedyś mawiano, w dolnych ogrodach, napotkałam całe stadko raniuszków.
Powoli wracam.
Śnieg miele się pod nogami, zasapana wdrapałam się z powrotem na górę, na dziedziniec.
Najmłodszemu, tegorocznemu pawiątku najwyraźniej zimno. Pierwsza zima, jaką biedactwo widzi.
Bezczelne gołębie domagają się papu, byle dużo i szybko.
I ostatnia powtórka z czerwieni. To ile tych kolorów? 13?
Lepiej niż w standardowej paczce kredek :P.
Ładnie.
OdpowiedzUsuńano, ładnie, i kolorowo :)))
Usuń