wtorek, 19 grudnia 2023

tropiąc słońce

Reportaż zza okiennej futryny:






Wschód krok po kroku. 

Na brzozie grzały się gawrony


a choinka ustroiła się w słońce i w kawki.


Potem słońce zagubiło się gdzieś między budynkami i samochodami.


Kiedy za kilka godzin wracałam z pracy, schowało się chyba tu. A może to miechunka-zazdrośnica złapała słońce w siatkę-klatkę?


Żadnego innego słońca w każdym razie nie było już widać. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę jakoś podpisywać komentarze.